W naszym domu gotuje się od zawsze. Gotowała moja Babcia, gotuje Mama, gotowanie mam poniekąd we krwi i z czasem stało się również moją pasją. Myślałam, że tak jest w każdym domu, gdzie toczy się życie rodzinne. Tymczasem okazuje się, że posiadamy coraz więcej sprzętów kuchennych, książek i programów kulinarnych i co raz mniej umiejętności, chęci oraz czasu…

Jako dziecko uwielbiałam, kiedy ze snu wybudzał mnie zapach. Wtedy świat aromatów jawił mi się jako tajemnicza kraina prowadząca do wielkich niespodzianek i ogromnych przyjemności. Zapach zwiastował nagrodę, święto, niecodzienną frajdę. Zapachy i smaki królowały przede wszystkim w kuchni. Do dziś aromat przygotowanych przetworów, świeżo upieczonego chleba czy faworków kojarzą mi się wyłącznie z domem rodzinnym. Puszyste naleśniki rozpływające się w ustach, koktajle i kompoty owocowe, aromatyczne i chrupiące gofry – to dania, które smakują każdemu bez względu na wiek. Przypominają nam beztroski czas, wakacje nad morzem, a czasami kuchnię babci na wsi. Nic dziwnego, że wiedzeni tęsknotą, chętnie wracamy do dawnych smaków – do dań, które z każdym kęsem nie tylko przywołują piękne wspomnienia, ale również poprawiają humor. A gdyby tak odrobinę zamieszać w kuchni i odświeżyć dawne, rodzinne przepisy? Postanowiłam stworzyć nowy cykl kulinarny “Smaki Dzieciństwa”, który wypełni nam pierwsze dłuższe, wiosenne dni spędzone z dziećmi, kiedy wreszcie będziemy mieli więcej czasu na stworzenie okazji do wspólnego gotowania i tworzenia wspomnień. W cyklu “Smaki Dzieciństwa” znajdziecie przepisy na dania, które pamiętamy z dzieciństwa, które przygotowywały nasze mamy i babcie. Nie chciałam, by odeszły w niepamięć więc postanowiłam zainspirować nimi właśnie Was. Mam nadzieję, że przepisy staną się dla Was inspiracją do powrotu do najlepszych smaków z dzieciństwa, a także będą źródłem samych pięknych i barwnych wspomnień…

SMAKI DZIECIŃSTWA: Przepis na truskawki pod koglem-moglem

Kiedy jakiś czas temu, zapytałam na FB o najlepsze smaki, które moi odbiorcy darzą największym sentymentem. Zestawienie bez pardonu wygrał on…kogel-mogel, król PRL-owskich deserów. Dziś przedstawię Wam przepis w formie kapitalistycznej. Wypróbujcie go koniecznie. Ten deser choć znany od pokoleń, smakuje jak z najlepszej, wykwintnej cukierni.

Truskawki pod koglem-moglem składniki
  •  około 300 g truskawek
  •  5 żółtek
  •  5 łyżek cukru
  •  1 łyżeczka cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
Przepis na truskawki pod koglem-moglem

Truskawki myjemy i oczyszczamy, kroimy na połówki, a większe sztuki na ćwiartki. Przekładamy na patelnię, dodajemy 1 łyżeczkę cukru waniliowego i delikatnie podsmażamy. Żółtka ucieramy z cukrem na puch, do czasu, aż nie będą wyczuwalne grudki cukru. Patelnię z truskawkami zdejmujemy z ognia i na wierzchu rozsmarowujemy delikatnie masę z koglem-moglem. Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180’C przez około 10 minut do zarumienienia. Deser podajemy na ciepło.

garnki-tefal-ingenio

W przygotowaniu “Smaków dzieciństwa” doskonale sprawdził się ponadczasowy i uniwersalny zestaw garnków i patelni Tefal ingenio

W przygotowaniu przepisu na truskawki pod koglem-moglem, jednego z moich ulubionych smaków dzieciństwa, doskonale sprawdziła się patelnia Tefal ingenio z odczepianą rączką. Patelnia dzięki swojej nieprzywierającej powłoce umożliwia smażenie bez użycia tłuszczu, a ponadto dzięki systemowi z odczepianą rączką można w niej nie tylko smazyć potrawy ale także zapiekać w piekarniku.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Ladyofthehouse (@ladyofthehousepl)

obejrzyj rolkę na Instagramie