Na drogeryjnych półkach można znaleźć wiele odświeżaczy powietrza – pozostaje tylko wybrać zapach i… zapłacić. Ja jednak polecam Wam odświeżacze, które możecie wykonać własnoręcznie!  W tym wpisie pokażę Wam jak sprawić aby nasze domy w szybki sposób pochłonęły nieprzyjemną woń i zapachniały ulubioną kompozycją. 

Dlaczego domowy odświeżacz warto stworzyć samemu?

Uwielbiam domowe odświeżacze. Ale powodów, dla których warto poświęcić czas i stworzyć swoją własną kompozycję zapachową, jest więcej niż tylko przyjemny aromat unoszący się w powietrzu:

  • Naturalne składniki. Przygotowując odświeżacz, sami decydujemy jakich produktów użyjemy. W tym przypadku nie ma miejsca na silnie alergizujące związki chemiczne, podrażniające drogi oddechowe składniki czy toksyczne substancje.
  • Więcej niż zapach. Odświeżacz zakupiony w sklepie nigdy nie będzie oryginalny. Domowy z powodzeniem można ozdobić zgodnie z własnym gustem, dzięki czemu może on stać się niebanalną ozdobą np. salonu.
  • Cztery pory roku we wnętrzach. Przygotowując domowy odświeżacz, z powodzeniem można sięgnąć po sezonowe produkty. Nie ma przeszkód, aby po składniki udać się np. do lasu!
  • Cena. Sklepowe odświeżacze powietrza kosztują całkiem sporo. Domowy można zrobić za przysłowiowy grosz, wykorzystując właśnie to, co mamy w domu.
  • Oryginalny upominek. Domowy odświeżacz z powodzeniem może stać się oryginalnym pomysłem na prezent. Wystarczy tylko znać ulubione aromaty osoby obdarowywanej, i stworzyć niepowtarzalną kompozycję zapachową.

ZOBACZCIE JAKIE TO PROSTE! Zachęcam do oglądania video-tutorialu, który przygotowaliśmy dla Was wraz z BRICOMARCHE:

POZNAJCIE MOJE 3 ULUBIONE DOMOWE ODŚWIEŻACZE:

LEŚNE OCZYSZCZENIE

Do wykonania odświeżacza potrzebne są: szklany słójgałązki świerku, liście laurowe, woda, świeczka pływająca na wodzie (opcjonalnie możecie dodać kuchenny aromat cytrynowy). Gałęzie i liście umieszczamy w szklanym naczyniu, zalewamy wodą a następnie skraplamy aromatem cytrynowym. Po odstawieniu naczynia w docelowe miejsce na środku wkładamy świeczkę i zapalamy.

ZIOŁOWA SŁODYCZ

Do wykonania odświeżacza potrzebne są: szklany słójplastry limonki, listki mięty,  pływająca świeczka (opcjonalnie możecie dodać kilka kropli olejku waniliowego). Plastry limonki, umieszczamy wraz z tymiankiem w naczyniu, zalewamy wodą a następnie skraplamy olejkiem waniliowym. Uwielbiam zapach wanilii dlatego w tym przypadku nie żałowałam olejku, za to zapach w domu utrzymywał się jeszcze kolejnego dnia.

AROMATYCZNY POWIEW

Do wykonania naturalnego odświeżacza powietrza potrzebne są: szklany słój, skórki pomarańczy, laski cynamonu, gałązki świerku, woda, świeczka pływająca na wodzie (opcjonalnie możecie dodać kilka kropelek olejku z pomarańczy). Polecam umieszczenie tego odświeżacza szczególnie w kuchni. Wydobywający się zapach niesamowicie pobudza kubki smakowe.

NATURALNY SPOSÓB NA OWADY i meszki

Meszki nie lubią aromatycznych ziół, które możemy posadzić w doniczce na parapecie lub wokół domu w ogrodzie. możemy również wykonać z nich naturalne odświeżacze powietrza – w których w tym przypadku powinny główną rolę pełnić szczególnie: szałwia, tymianek, mięta, oregano oraz lawenda. Rośliny te wydzielają silną woń, która wytwarza barierę zapachową. Im więcej takich naturalnych „strażników”, tym skuteczniejsze działanie.

Ostatnio urządzając przyjęcie w ogrodzie wypełniłam cały środek stołu naturalnymi odświeżaczami powietrza w szklanych słojach. Stanowiły one nie tylko wyjątkową dekorację, która wieczorem oświetlała stół ale także okazały się doskonałym ostraszaczem na uciążliwe owady!

Potraktujcie moje propozycje za przykład.

Zachęcam Was do eksperymentowania z zapachami.

Do wykonania domowych odświeżaczy doskonale nadają się takie produkty jak: zioła, przyprawy, cytrusy, ekstrakty czy iglaki.