Jeśli Wasze Dzieci, mają od pięciu do piętnastu lat, istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że w domach uzbierała Wam się solidna kolekcja unikatowych klocków Lego. Osobiście nie znam Dziecka, które nie przechodziłoby choć chwilowej fascynacji możliwością budowania.
Pomimo faktu, iż 25 lat temu wybór w sklepach był niewielki, a klocki nie były spersonalizowane, sama posiadałam kilka zestawów. Dzisiaj z nawiązką oddaję się zabawie z Chłopcami. Wspaniały sposób na spędzanie czasu, łączący pokolenia.
Z klockami jest jednak jeden zasadniczy problem – one wciąż się gubią! Tym samym uniemożliwiając zbudowanie reszty konstrukcji. Połowa zmartwienia, jeśli dany klocek zagubi się w domu, gorzej w przypadku podwórka czy placu zabaw. Sami niejednokrotnie przerabialiśmy taką sytuację, więc z biegiem czasu zapadła decyzja o trzymaniu klocków lego w domu. Chłopcy nie byli pocieszeni tym faktem. Ja zresztą również. Jestem zdania, że zabawki należą do nich i powinni czerpać z nich radość w każdej chwili. Potrzeba po raz kolejny okazała się “matką wynalazku”. Postanowiłam znalezc sposób na “klocki Lego w podróży” i pewnego dnia, stworzyłam dla Dzieci – teczkę Lego.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę! Nie dosyć, że Chłopcy mogą odtąd zabierać swoje ulubione klocki gdzie tylko zechcą! To na dodatek teczka okazała się świetnym sposobem na nudę w przypadku długiej podróży samochodem.
Sami zobaczcie:
Do wykonania teczki na klocki Lego użyłam:
- drewnianą kasetkę po kredkach (dostępna w sklepie plastycznym) koszt ok. 10 zł
- planszę do budowy klocków
- pistolet z klejem na ciepło
- nożyce
- białą, kredową farbę
Wykonanie:
Teczkę pomalowałam na wybrany kolor. Z planszy wycięłam prostokąt pod wymiar lewej części teczki. Następnie z pomocą ciepłego kleju, przymocowałam ją do wewnętrznej części teczki. Pozostały prostokąt planszy przykleiłam do strony zewnętrznej, dzięki czemu Dzieci mogą z pomocą klocków odznaczyć, która z teczek jest ich własnością.
Pomysł z teczką na klocki tak bardzo przypadł do gustu Dzieciom, że bawią się nią nie tylko w podróży ale również w domu.
Polecam dla wszystkich wielbicieli klocków lego!
Już szukam kasetki! Nam trzeba 2, 3, 4, 5… super pomysł! Trzeba robić, bo u nas królują pokoiki zrobione z klocków, a taka walizeczka nada się idealnie! 🙂 Dzięki! 🙂
Wspaniały pomysł! My przechowujemy klocki w nowych skrzynkach na narzędzia 🙂
Bardzo fajny pomysł! U nas też Lego jest WSZĘDZIE 😉
świetny pomysł. nasza skrzyneczka musiałaby być grubsza, aby można zamknąć miasteczko lego friends, zburzyć nie wolno więc między napadami “aaa lego!” stoją i kurzą się.. ale patent super.