Ranking robotów sprzątających. Sprawdź, który odkurzacz automatyczny jest najlepszy. Porównaj roboty odkurzające, ich właściwości oraz parametry, a następnie wybierz najlepszy spośród nich. Bez przepłacania, bez rozczarowań. Przetestowałam ponad 50 robotów automatycznych. Wiem co działa naprawdę, a czym nie warto sobie sobie zaprzątać głowy. Nie musisz dziękować;) 

Domyślam się, że ranking “Robotów Sprzątających”, który dla Was przygotowałam odwiedzi ogromna ilość osób. Pytaliście bardzo często o dobry i sprawdzony robot, który pomoże Wam w codziennym sprzątaniu. Przygotowywałam się do tego zestawienia naprawdę długo i chciałam, aby stanowił solidną dawkę trafionych, innowacyjnych i solidnych sprzętów, takich które po pierwsze: Was nie zawiodą, a po drugie: będą służyły przez lata.  Podobnie było z “Rankingiem Robotów Gotujących”, który opublikowałam rok temu, a który odwiedziło mocno ponad 1 milion odbiorców. Naraziłam się wówczas niejednemu producentowi i wywołałam prawdziwą dyskusję narodową na temat zasadności posiadania najpopularniejszego robota gotującego w Polsce. Tym razem może być podobnie. Ale, że Wy doskonale wiecie jak temat robotów sprzątających od dawna “leży mi na sercu”, o czym pisałam niejednokrotnie w swoich mediach społecznościowych:

MAJ 2021

“Muszę się z Wami tym podzielić, bo to prawdziwa plaga! Nie zajmuję się czarnym pr i nie będę tutaj  wymieniać producentów ale chciałabym Was przed czymś ostrzec! Wiecie jak pracuję. Najczęściej bywa tak, że gdy dana firma wypuści jakiś produkt z działu AGD wysyła go do mnie w celu przetestowania. Czasami to ja – zainteresowana produktem piszę do danego producenta wiadomość z prośbą o możliwość wypróbowania. Nigdy nie stworzyłam recenzji bez porównania min. 5 urządzeń z tego samego segmentu. Kocham sprzęty, które realnie zmieniają jakość naszego życia, są innowacyjne, ułatwiają nam codzienność i po prostu lubię Wam pomagać w trudnych zakupowych wyborach. Od około marca piszą do mnie co rusz nowi producenci robotów odkurzających. Przetestowałam ich w przeciągu ostatnich miesięcy kilkanaście. I chciałabym Wam tylko powiedzieć: nie dajcie się zwieść firmom no-name. Roboty, które do mnie trafiły to siedmiomilowy krok ale wstecz! Nietrwałe wykonanie, zero mocy, zero wsparcia producenta, wątpliwe parametry. To po prostu nie działa! Bubel goni bubel. Pół biedy kiedy te roboty były dostępne wyłącznie na Aliexpress ale w momencie kiedy spotkać je można już w sieciówkach z AGD – czułam się w obowiązku Wam o tym napisać. Szkoda Waszych nerwów i pieniędzy.
Dziękuję za uwagę. Kamień spadł mi z serca.”

…to myślę, że na koniec najważniejsze jest w końcu, aby służyć Wam w dokonywaniu trafnych decyzji konsumenckich. Nic więcej. Muszę przy tym zastrzec, że w rankingu brałam pod uwagę nieco ponad 50 robotów sprzątających, nie sugerowałam się ich ceną rynkową – wybierałam odkurzacze w 100% pewne. Długo zastanawiałam się, który model uplasuje się na danym miejscu. Testowałam, testowałam, testowałam. W przypadku wątpliwości dopytywałam producentów o poszczególne parametry techniczne, przy czym najważniejsze: ranking jest absolutnie niezależny i żaden z producentów nie miał najmniejszego wpływu na jego postać. Ranking oparty jest na testach, które możecie zweryfikować na podstawie recenzji umieszczanych wielokrotnie na przełomie lat na blogu. Zacznijmy jednak od początku…

Odkurzacz automatyczny – na co należy zwrócić szczególną uwagę przy zakupie?

• MOC SSĄCA. Moc silnika urządzenia na wpływ na siłę ssania. Im większa moc, tym skuteczniejsze odkurzanie. Jeżeli silnik będzie miał zbyt mało mocy, robot prawdopodobnie nie poradzi sobie z brudem, który znajduje się głębiej. Warto poszukać sprzętu, który będzie miał 35W i więcej. Można też zasugerować się liczbą czujników, które pozwolą robotowi wykryć brud i skuteczniej go usunąć, nie dotykając przy tym mebli.
• Dużą rolę odgrywa wysokość urządzenia. Te niższe będą mogły dostać się pod każdy mebel w domu.
• Wybierając odkurzacz dla siebie, warto zwrócić uwagę na pojemność pojemnika. W przypadku, gdy urządzenie posiada także funkcje mycie, ważna jest także pojemność zbiornika na wodę.
• Dobrą opcją, szczególnie dla osób cierpiących z powodu alergii, są odkurzacze automatyczne wyposażone w filtr Hepa.
• Duże znaczenie przy zakupie odkurzacza automatycznego ma czas pracy urządzenia. Wyobraźmy sobie sytuację robota, który co chwila się rozładowuje i wraca do swojej bazy. Funkcjonalny odkurzacz automatyczny powinien działać na jednym ładowaniu minimum godzinę. Obecnie jednak dostępne są urządzenia, których długość pracy jest kilkukrotnie dłuższa. Warto rozważyć ich zakup, jeżeli do sprzątania mamy dużą powierzchnie i chcemy wyczyścić cały dom w czasie jednego cyklu.
• Ogromne znaczenie ma także czas ładowania akumulatora. Warto rozważyć również urządzenia, które samodzielnie jadą do stacji dokującej, gdy wskaźnik naładowania baterii jest niski, a także wyposażone są w funkcje „automatyczny powrót”. Oznacza to, że po naładowaniu automatycznie wracają w miejsce, w którym sprzątanie zostało przerwane.
• Nowoczesne roboty sprzątające wyposażone są w szereg właściwości, które pozwalają na precyzyjne wysprzątanie mieszkania i domu, bez ingerencji domowników. Funkcje odkurzacza, takie jak czujniki uskoku podłoża i przeszkód, wirtualne ściany, a także kompas cyfrowy, pozwalają na sprzątanie nieruchomości z dużą liczbą zakamarków, wysokimi progami czy schodami.
• W przypadku, gdy mieszkanie odznacza się dużą liczbą mało dostępnych, warto zwrócić uwagę na roboty odkurzające ze szczotką z boku. Dodatkowa szczotka boczna umożliwia bardziej precyzyjne czyszczenie krawędzi przedmiotów, mebli, a także styku podłogi ze ścianami.
• Jedne z najnowszych, a przy tym najbardziej przydatne funkcje odkurzacza, to możliwość laserowego mapowania powierzchni. Oznacza to, że robot sprzątający podczas pierwszego przejazdu skanuje i zapamiętuje układ pomieszczeń i planuje trasę sprzątania. Wgranie planu mieszkania do urządzenia ma jeszcze jedną zaletę – umożliwia wyłączenie konkretnego pokoju lub miejsce w mieszkaniu i zablokowanie go dla odkurzacza. Dzięki odpowiednim funkcją robota sprzątającego, może on pracować także w nocy, bez zapalania światła.

 

Znając wszystkie możliwości robotów, warto zatem zadać pytanie: który z robotów spełnia powyższe warunki, i idąc dalej… który z nich robi to najlepiej? W moje ręce trafiały roboty pozbawione podstawowych funkcji jak: nawigacja, odpowiednia moc, czy wytrzymała bateria. Niejednokrotnie byłam rozczarowana nie tylko parametrami sprzętów, ale też ich wykonaniem. Czasami po testach, miałam wręcz wrażenie że dane fragmenty podłóg zostały pominięte przez odkurzacze, albo też że same odkurzacze, za chwilę dosłownie rozpadną mi się w rękach. Na szczęście, pośród wielu przebadanych “chwastów” wyrosły też piękne kwiaty, które poniżej prezentuję w rankingu.

 

Ranking odkurzaczy automatycznych

MIEJSCE: I 

Tefal Xplorer S95 

Wiedziałam od dłuższego czasu, że większość producentów robotów sprzątających, w tym marka TEFAL szykują dla nas tej jesieni coś ekstra! Nie wiedziałam jednak, że robot sprzątający, który niedawno miał swoją premierę, tak bardzo zaskoczy! Co go wyróżnia? Można by wymieniać tutaj naprawdę wiele aspektów. Na mnie największe wrażenie zrobiła przede wszystkim…MOC. Tefal Xplorer Serie 95 poradzi sobie doskonale w każdych warunkach za sprawą potężnego silnika oferujące do 12000 Pa!!! Jest to aktualnie najwyższa moc ssąca ze wszystkich dostępnych robotów na rynku. Tym samym nie straszne mu dywany nawet z wysokim włosiem, z których niezwykle trudno usunąć głębokie zabrudzenia. Jest to jedyny model, który potrafi bez trudu wciągnąć napotkane monety na podłodze. Kolejnym wyróżnikiem jest tutaj zdecydowanie długość nieprzerwanej pracy. Tefal Xplorer S95 to jedyny robot z dostępnych na rynku, który jest w stanie na jednym ładowaniu posprzątać dokładnie mój cały dom.

S95 porusza się liniowo raz przy razie, wykrywa przeszkody i jest delikatny dla mebli i bibelotów (przedni zderzak jest gumowany). W ramach trybów sprzątania mamy cztery poziomy mocy: cichy, standardowy, zwiększony i maksymalny. Ustawić można także tryb samego mopowania. Tu do wyboru mamy trzy poziomy dozowania wody. Odkurzanie ma dodatkową opcję: “Auto Boost” – robot sam zwiększy moc ssania po wykryciu dywanu, a w trybie mopowania mamy świetną opcję:”Scrub”– robot potrafi mopować w tak zwaną jodełkę, intensyfikując mycie podłogi. Co ważne, robot sam zwiększa moc do maksymalnej, gdy tylko wykryje takie podłoże. Warto również podkreślić, że model Tefal Explorer s95 posiada stosunkowo dużą szmatkę do mopowania, co w połączeniu z intensywnością daje naprawdę genialne rezultaty. Do zarządzania tym robotem służy dedykowana aplikacja, gdzie można edytować mapę czy ustawić dogodny harmonogram sprzątania. Co więcej, mówiąc o modelu Tefal Xplorer S95 poruszamy się tutaj zdecydowanie po segmencie robotów sprzątających z najwyższej półki, a przy tym jego cena nie przekracza 3.000 zł.

MIEJSCE: II

iRobot Roomba j7/j7+ oraz Roomba Combo j7/j7+

Oto totalna nowość od firmy iRobot. Niedawno pisałam Wam o modelach Roomba J7 oraz J7+ <tutaj>, a tymczasem firma iRobot między czasie wydała 2 premierowe modele: Roomba Combo j7 oraz j7+, które zostały wzbogacone dodatkowo o funkcję mopowania. Ale od początku! Modele Roomba j7 różnią się od swoich poprzedników przede wszystkim kamerą wraz z diodą umieszczoną na froncie robota do sprawniejszej nawigacji po mieszkaniu. Z jej pomocą może on omijać najróżniejsze przeszkody takie jak kable, buty czy nawet niespodzianki, które może przypadkiem pozostawić pupil na podłodze. Nie zabrakło tutaj także klasycznego dla większości modeli Roomba potrójnego systemu AeroForce, który został ulepszony względem poprzednich generacji. Oczywiście nieodłącznym zestawem tego systemu są podwójne szczotki, które nie tylko doskonale radzą sobie z ze zbieraniem zabrudzeń, ale nie straszne im także długie włosy czy sierść. Wracając jeszcze na chwilę do kamery. Robot po skończonym cyklu sprzątania wysyła do Was serię zdjęć z przedmiotami, które ominął w trakcie odkurzania. Jeżeli nie chcecie by je omijał w przyszłości to możecie wskazać konkretne zdjęcia i czynność, jaką ma wykonać.  Robot sprzątający Roomba J7 jest także dostępny w wersji J7+, czyli ze specjalną stacją dokującą, która jest dodatkowo wyposażona w pojemnik na brud.

Premierowe modele Roomba Combo j7 oraz Roomba Combo j7+ (ze stacją ładująco-czyszczącą) posiadają wszystkie zalety modeli Roomba j7 ale zostały dodatkowo wzbogacone o system mopowania. Mopowanie w robotach to niby żadna nowość ale w przypadku tego modelu, urządzenie zostało wyposażone w innowacyjną technologię, dzięki której robot po wykryciu dywanu unosi ramię z nakładką mopującą na samą górę, nie pozostawiając mokrych śladów na dywanie.

To chyba pierwszy model z dostępnych na rynku, który wychodząc różnym potrzebom klientów wystąpił aż w 4 wersjach.

MIEJSCE III

Roborock S7 MaxV

Głównym wyróżnikiem modelu MaxV jest obecność zestawu kamer umieszczonych na zderzaku robota. Znalazła się tam klasyczna kamera widząca w kolorach, a także specjalny sensor odległości. Dzięki nim oraz sensorowi odkurzacz rozpoznaje małe i duże przeszkody oraz planuje najbardziej optymalną trasę, by posprzątać w domu dokładnie i efektywnie. Co więcej w trakcie sprzątania robot tworzy mapę także w 3D i nanosi na nią wszystkie przeszkody.

Roborock S7 MaxV jest także dostępny w wariancie Ultra. Główną różnicą jest tutaj specjalna stacja dokująca, która nie tylko ładuje robota. Służy ona także jako zbiornik na nieczystości, które zbiera robot. Na tym jednak jej możliwości się nie kończą. Została wyposażona w dwa zbiorniki na wodę, w tym jeden na wodę brudną. Stacja oferuje możliwość czyszczenia i suszenia mopa, a także uzupełniania zbiornika na wodę w robocie. Dzięki temu cały zestaw jest praktycznie bezobsługowy przez kilka tygodni.

MIEJSCE IV

TEFAL XplorerS75+

Mówiąc krótko: Tefal Xplorer Serie 75  to robot sprzątający o wysokiej sile ssania, który oferuje laserową nawigację, funkcję mycia podłóg, stację dokującą, a do tego nie kosztuje fortuny. S75+ to model uniwersalny.

Model S75+ dobrze sprząta, nie hałasuje, a funkcja mopowania ze względu na wielkość szmatki mopującej i ilość podawanej wody jest zdecydowania skuteczniejsza od konkurentów. W zestawie otrzymujemy trzy typy ściereczek. Niebieska przeznaczona jest do codziennego użytkowania na mokro. Czerwona, nieco twardsza, pozwala pozbywać się trudniejszych, zaschniętych plam. Z kolei zielona spodoba się alergikom, gdyż to ją stosujemy na sucho, wykorzystując właściwości elektrostatyczne. Jej zadaniem jest zbieranie drobnego kurzu, wszelkich roztoczy i innych alergenów.

MIEJSCE: V

iRobot Roomba i7+

iRobot Roomba i7+ to aktualnie jeden z najlepiej sprzedających się modeli na rynku. Robot występuje w dwóch wersjach: model i7 oraz i7+. Pod względem gruntownego odkurzania są identyczne. Natomiast wersję z plusem odróżnia obecność specjalnej stacji ładująco-czyszczącej w zestawie. Clean Base, bo tak się nazywa to specjalny dok, poza standardowym ładowaniem robota również automatycznie opróżnia jego pojemnik na brud.

To, czym mnie ujął szczególnie ten model to gruntowne sprzątanie dywanów. Sama Roomba wyróżnia się: 3-stopniowym systemem czyszczącym. Chodzi mianowicie o to, że szczotka boczna zagarnia zabrudzenia sprzed robota i kieruje je do głowicy czyszczącej. Ta jest ruchoma, a w jej skład wchodzą dwa wałki główne, które najpierw wzruszają bród, a następnie podnoszą.

Dużym atutem Roomby jest także dokładne skanowanie powierzchni. Robot faktycznie niczego nie omija, co zresztą można prześledzić w aplikacji iRobot Home.

Model nie posiada niestety wersji z funkcją mopowania.

MIEJSCE VI

ELECTROLUX Pure i9.2

Do tego modelu mam osobisty stosunek. Robot automatyczny Pure i9, był pierwszym odkurzaczem samojezdnym, który miałam okazję testować. I dokładnie pamiętam jak wielkie zrobil na mnie wrażenie 5 lat temu. O czym zresztą możecie poczytać <tutaj>. Marka Electrolux przez te lata wciąż udoskonala swój model robota automatycznego i w ten sposób na rynku jest dostępny najwyższy egzemlarz: Pure i9.2  Wyróżnia go: Technologia 3D Vision System – system umożliwiający robotowi skanowanie pomieszczenia i omijanie przeszkód. System ten pozwala dotrzeć również w trudno dostępne miejsca oraz sprawia, że robot sprawniej porusza się po mieszkaniu i trójkątny kształt, który umożliwia lepsze sprzątanie kątów.

 

MIEJSCE VII

Ecovacs Deebot X1 Omni

Ecovacs Deebot X1 Omni to aktualnie jeden z najnowszych i najbardziej zaawansowany robotów sprzątających z dostępnych na rynku.

Na froncie znalazły się kamery, które odpowiadają za wykrywanie drobnych przedmiotów na drodze robota. Z kolei za odnajdywanie się w przestrzeni klasycznie odpowiada czujnik LiDAR. Cały system nazywa się AIVI i jest w stanie tworzyć mapę w 3 wymiarach, a także ustawiać na planie mieszkania meble. To może mieć dla niektórych wręcz kluczowe znaczenie, bo ten robot jako jeden z niewielu obsługuje także asystenta głosowego. Jednak nie mam tutaj na myśli klasycznego asystenta Google czy Alexy.

Tutaj na pokładzie znalazł się asystent YIKO, który nie tylko rozpocznie sprzątanie. Pozwala także na śledzenie Was za pomocą głosu, a także sprzątanie w konkretnych miejscach, np. pod kanapą. Całości tego robota dopełnia technologia mopowania. Na spodzie znalazły się dwa obrotowe dyski ze specjalnymi ściereczkami, które znacznie lepiej radzą sobie nawet z zaschniętym brudem. Wisienką na „torcie” jest stacja dokująca, która nie tylko opróżnia pojemnik na brud w robocie, ale i uzupełnia wodę w zbiorniku, a także czyści i suszy ścierki mopujące.

MIEJSCE: VIII

TEFAL Xplorer S60

Mam duży sentyment do tego modelu. Pisałam Wam o nim <tutaj>Wśród robotów sprzątających, które oferują funkcję mopowania, niezwykle trudno znaleźć prawdziwie smukłą konstrukcję. Wyobraźcie sobie sytuację, że macie sporo mebli, pod które większość robotów po prostu nie wjedzie. Zazwyczaj wysokość takiego autonomicznego odkurzacza oscyluje w okolicach od 8 do nawet 10 cm. Nie jest tak w przypadku propozycji marki Tefal, której wysokość to zaledwie 6 cm.

Tym samym poradzi sobie z większością ciasnych przestrzeni. Co ciekawe nie przyszło to z wieloma kompromisami. Wysoka moc ssąca czy całkiem pojemna bateria powinny wystarczyć na posprzątanie większego mieszkania. Warto tutaj dodać, że robot sam dopasowuje moc ssącą do aktualnie odkurzanej powierzchni. Do Waszej dyspozycji jest kilka trybów pracy, a wszystkimi zarządzacie z poziomu aplikacji na smartfona, którą bez problemu połączycie z systemem Smart Home od Google czy Apple. Tefal Xplorer S60 to robot, który w cenie poniżej 1.000 zł oferuje naprawdę dużo.

MIEJSCE: IX

SAMSUNG Jet Bot Al+

Ten model znalazł się w rankingu z 2 powodów. Raz, że kilkanaście razy o niego pytaliście (efekt szerokiej kampanii marketingowej), a dwa że wiążę z nim nadzieje. Ale o tym na koniec….Model ukazuje to, że Samsung ma nieco odmienne podejście do robotów sprzątających, niż cała reszta. Nie oferuje funkcji mapowania, ani przesadnie rozbudowanej aplikacji. Zamiast tego w pełni skupia się na odkurzaniu, co widać po jego niezwykle szerokiej szczotce oraz sporym 70W silniku. Samsung niestety nie podaje kluczowych parametrów jak mocy, czy siły ssania (30 W mocy ssania to mało precyzyjna wartość). Wiemy jedynie, że robot ma pozwolić na maksymalnie 90 minut pracy, że robot ma szczotkę o szerokości 23,5 cm, a pojemnik na kurz ma tylko 200 ml pojemności, choć to ostatnie nie powinno być problemem z uwagi na stację opróżniającą.

Cieszyć może porządna filtracja – mamy aż dwa filtry HEPA w samym robocie i kolejny w stacji. Pojemność worka w stacji opróżniającej ma dać nam do trzech miesięcy autonomii.obot ma kilka trybów pracy. Normalny działa na podstawowym poziomie mocy, Inteligentny bazuje na trybie normalnym, ale gdy wykryje dywan, lub wycieraczkę, zwiększy sobie moc do maksimum. Ostatni trym to Całościowy – nazwa trochę dziwna – robot pracuje na maksymalnej mocy ssania. Przydałby się tryb cichy/nocny, który zmniejszałby moc ssania, ale znacząco obniżał głośność pracy.

Ogólny odbiór…JetBot AI+ ma ogromny potencjał i może być naprawdę świetnym robotem, ale konkurencja nie śpi i mamy w ofercie naprawdę mocne modele w dużo niższej cenie, które może nie wyglądają tak profesjonalnie ale zdecydowanie dają radę. Czekam na rozwój i dopracowanie kilku elementów jak chociażby konsternacja robota w przypadku najechania na przeszkody.

 

Automatyczny odkurzacz – dlaczego warto?

Na to pytanie prawdopodobnie znasz już odpowiedź. Jeżeli jednak jesteś tu przypadkiem, czy też ciągle się zastanawiasz, podam Ci 3 najważniejsze powody sprawiające, że zakup robota to świetny sposób na sprzątanie:

1. ogromna oszczędność czasu – robot odkurza za nas, a my w tym czasie możemy w spokoju popijać piwko przed telewizorem.
2. wygoda – tradycyjne odkurzanie jest po prostu męczące, może to być forma treningu, ale lepiej chyba ćwiczyć w przyjemniejszy sposób.
3. brak kurzu – przy regularnym korzystaniu z robota, nasze mieszkanie będzie czystsze niż kiedykolwiek przedtem.
4. skuteczność – zawsze w przypadku zasadności posiadania robotów sprzątających, zachęcam do wykonania testu: odkurz dom tradycyjnym odkurzaczem, a następnie włącz robota odkurzającego do posprzątania świeżo odkurzonego domu. Ilość kurzu zawarta w zbiorniku robota z pewnością Cie zaskoczy!