Połączona z jadalnią i salonem, ładna, dokładnie przemyślana, funkcjonalna i taka o jakiej zawsze marzyłam…Oto jak powstawał punkt centralny naszego domu: KUCHNIA czyli miejsce do gotowania, do rozmów, do przerwy na herbatę. To tutaj tętni życie, w niej wszystko się odbywa.
Plan KUCHNI należał do mnie. Po zielono – brązowych barwach poprzedniej, chciałam aby nowa była w jasnych tonacjach, elegancka i bardzo przestronna. Zależało mi także aby nawiązywała do reszty pomieszczeń i stanowiła przyjazny kąt.
Przejrzałam tysiące magazynów wnętrzarskich, setki blogów i dziesiątki książek z aranżacją wnętrz. Efekt – wszystkie projekty wybrane przeze mnie nawiązywały stylem i wyglądem do kuchni jaką miałam w sercu od 15 lat.
A która należała do niezwykłej angielskiej Rodziny, mieszkającej na obrzeżach Londynu u której spędziłam dwa tygodnie będąc jeszcze nastolatką.
Kuchnia w stylu angielskim występuje w domach nie tylko Wielkiej Brytanii już od połowy XVIII wieku. Jest ponadczasowa i bardzo przytulna. Charakteryzuje się naturalnymi materiałami, bogactwem rzezbień i ozdobnych detali a także dużą ilością przeszkleń.
Sam projekt pochłonął najwięcej czasu a dzień w którym zostaliśmy zaproszeni na obejrzenie realizacji należał do tych pod hasłem: “uff…udało się!!!”.
Od tego dnia codziennie przed snem planowałam w której szafce poukładam poszczególne akcesoria;)
…po zatwierdzeniu projektu, wszystko potoczyło się ekspresowo:
Zdecydowaliśmy się na KUCHNIĘ OTWARTĄ, której niewątpliwymi atutami jest powiększenie optyczne przestrzeni, zdecydowanie lepsze nasłonecznienie i przede wszystkim możliwość bezpośredniego kontaktu między domownikami.
Na co dzień wygląda to tak, że salon od zabawek pęka w szwach a ja w tym czasie mogę przygotować obiad;)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju dodatki kuchenne, od słoiczków po patery i ozdobne tekstylia. Nic jednak nie jest przypadkowe, całość stanowi spójną harmonię, którą zmieniam w zależności od pory roku…
Jeżeli zależy Wam na stylowej kuchni która ma Wam służyć latami – pamiętajcie : BLATY TO POSTAWA!
Dlatego zdecydowaliśmy się na kamień, który jest absolutnie niezniszczalny. Czarny star galaxy skomponował nam się idealnie z białymi frontami szafek.
Układ naszej kuchni to typowy prostokąt. Rozkład mebli w dwóch szeregach okazał się bardzo funkcjonalny, gdyż dzięki wyspie powstała nam jednocześnie granica oddzielająca jadalnię od salonu.
Mam nadzieję, że projekt i wykonanie kuchni przypadły Wam do gustu. Nie zamieniłabym jej na żadną inną bo to prawdziwe serce naszego domu…;)
Kuchnia jak ze snu. Ja w niej bym spała, gotowała i w ogóle z niej nie wychodziła. Layofthehouse ale Ty masz poczucie gustu, nie zmarnuj swojego niewatpliwego talentu. Pozdrawiam. Będę tu zaglądać.
Zapraszam;) Milo mi bardzo.
Gdzie kupiłaś pojemnik na pieczywo?
Skąd taki piękny chlebownik? Ja szukam już od roku wymarzonego
Dziewczyny chlebak zakupiłam w Olsztynie w hurtowni no name z dodatkami do domu…ale poszukajcie na google wpisując “biały chlebak blaszany” wyświetla się cała lista ciekawych propozycji.
Ten sklep to “Mondex” koło WORDU. Słoiki z zakrętką ceramiczną z serduszkiem też tam wypatrzyłam 🙂
strzał w “10”;)
Piękna strona, piękne wnętrza, piękna dusza autorki. Zaglądam do Pani każdego dnia i gratuluję.
Dziękuję za dawkę komplementów!;)
Przepraszam, że wynajdujesz te wszystkie cudowne dodatki? Proszę opowiedzieć bo wprowadzę się lada dzien;))))
Wspaniała kuchnia! Uwielbiam taki styl.
Kuchnia cudowna!!
Również jestem zwolenniczką ‘otwartych przestrzeni’, a zwłaszcza w kuchni.
Śliczne dodatki 🙂
Witam:)
Przępiękna kuchnia 🙂 Zazdroszczę i wierzę, że kiedyś również doczekam się takiej:)
Oglądam zdjęcia z Twojego domu i tak pomyślałam, że te doniczki pięknie wyglądałyby w Twoich wnętrzach http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=3958548174, http://allegro.pl/doniczka-gliniana-firmy-robertstevens-potters-i3964662906.html. Mam nadzieję, że nie pogniewasz się za tę propozycję
Na pewno sie doczekasz!
Jestem pod wrażeniem kuchni! Sama dopiero za 2-3 lata będę urządzała się na stałe i zbieram inspiracje. Otwarta kuchnia to wg mnie świetne rozwiązanie, w jednym ze swoich służbowych mieszkań miałam taką i pracowało mi się przy posiłkach o wiele przyjemniej niż w obecnej “izolatce”. W ogóle jestem za otwartą przestrzenią.
…ja również, zdecydowanie lżej się oddycha;)
Piękna, uwielbiam białe kuchnie 🙂 Jest wyjątkowa 🙂
Przepiękna kuchnia, moja też jest czarno-biała. Mam blaty z Castoramy, a agd zamówiłam z Russella Hobbsa Cottage Floral – wszystko pięknie się prezentuje 🙂 Ale bardzo zazdroszczę ci lodówki, jest cudna! Można wiedzieć, skąd ją masz? 🙂
Lodówka jest dwukomorowa marki SAMSUNG, są dostępne jeszcze w wersji białej i czerwonej. Absolutnie ją uwielbiam;)
Super kuchnia, właśnie czekam na realizację mojej. Powiedz mi proszę jeśli możesz gdzie kupiłaś stojaczek na ksiązki z przepisami jest cudowny!!!!
masz przepiękny dom 🙂
pozdrawiam!!
Mogę u Ciebie zamieszkać? 🙂
Przepięknie u Ciebie. Uwielbiam zaglądać i podglądać Twoje pomysły. Mam prośbę czy możesz napisać co to za krzesła w jadalni? PRZEPIĘKNE!!! Śnią mi się po nocach 🙂
Pozdrawiam Aga
😉 to Jennifer COLLECTION ale z tego co mi wiadomo juz niedostepne; (
Witam, od dawna podglądam Pani bloga i właśnie jestem na etapie projektowania kuchni w tym samym stylu:) Chciałam zapytać o fronty, które idealnie mi odpowiadają, skąd są? Jaka jest ich nazwa? Z góry dziękuję i pozdrawiam
Ewa
Witaj, od dawna podglądam Twojego bloga i właśnie jestem na etapie projektu kuchni. Chciałam zapytać o fronty, które są idealne, skąd są? jaka jest ich nazwa? Pozdrawiam
Ewciu…one nie mają nazwy, były wykonane na zamówienie, sama je sobie takie wymysliłam;)
piekna kuchnia