Jako że uchodzę za osobę, która w swoim domu posiada całkiem dobrze skomponowaną “domową apteczkę”, chciałabym się z Wami podzielić moimi faworytami kosmetycznymi, pochodzącymi z Apteki, których działanie jest wręcz spektakularne a cena nie przekracza 10 złotych!
Poznajcie moich ulubieńców kosmetycznych z Apteki:
MAŚĆ Z WITAMINĄ A cena: około 4 zł
Jestem niemalże pewna, że gdyby maść z witaminą A nosiła nazwę: “maski regenerującej do twarzy” lub “serum odbudowującym do cery wrażliwej” byłby to absolutny hit w każdej drogerii. A jeśliby do jego promocji dołączono odpowiednią kampanię reklamową, krem miałby szansę stać się odkryciem dekady. Tymczasem leży sobie spokojnie w aptecznych szufladach za niespełna 4,50 zł i mało kto wie o jego wspaniałych właściwościach! Ta maść jest doskonałym nawilżaczem z właściwościami silnie regenerującymi. Sprawdzi się doskonale po makijażu permanentnym i depilacji. A także jako ratunek w przypadku nadmiernie wysuszonej skóry w okolicach nosa (np. po katarze), czy w postaci kremu na zrogowaciały naskórek stóp lub dłoni.
Maść z witaminą A jest doskonała zarówno w okresie jesienno-zimowym, kiedy nasza skóra narażona jest na przesuszenie spowodowane wiatrem lub mrozem, czy też latem tuż po kąpielach słonecznych – jako środek łagodzący.
OPATRUNEK HYDROKOLOIDOWY “GRANUFLEX” cena: około 8 zł
Z tym plastrem przyszła do mnie bliska znajoma tuż po moim pierwszym cesarskim cięciu. Było to ponad 6 lat temu i szwy rozpuszczalne niestety nie były wówczas standardem. Rana nie dosyć że strasznie wolno mi się goiła, to na dodatek ból sprawiał, że nie mogłam w pełni funkcjonować. Świadomość, że mam cokolwiek nakleić na ranę od której samo nań patrzenie sprawiało cierpienie, była przerażająca. Jednak kiedy w końcu w desperacji zdecydowałam się na naklejenie plastra, w tym samym momencie uwierzyłam w cuda! Nie dosyć, że jednocześnie zanikł ból i wszelki dyskomfort związany z niezagojoną raną, to na dodatek opatrunek sukcesywnie “wyciągał” z rany wszelkie zanieczyszczenia i w ekspresowym tempie zagoił leczone miejsce! Od tego czasu plaster stał się moim podarunkiem dla każdej młodej mamy do której wybieram się w odwiedziny. Za każdym razem wzbudza tę samą reakcję wdzięczności i wybawienia jaką czułam sześć lat temu.
Szybko okazało się, że oprócz tego, że opatrunek doskonale radzi sobie z bliznami, to sprawdza się również jako wybawienie dla “zmęczonych” stóp! Przyklej go na pięty i podbicia przed pójściem spać, rano będziesz zachwycona nową, delikatną i zmiękczoną skórą stóp.
Opatrunki występują w różnych rozmiarach i w przypadku cięcia operacyjnego należy dostosować jego wielkość do długości rany. Polecam kupowanie największych i następnie wycinanie z nich pasków odpowiedniej wielkości (to duża oszczędność).
OLEJEK RYCYNOWY cena: około 5 zł
Pierwotne zastosowanie olejku dotyczy problemów trawiennych. Dla mnie jednak olejek rycynowy to bezsprzeczny faworyt w pielęgnacji rzęs i brwi. To dzięki niemu właśnie odzyskałam niegdyś swoje utracone włoski na łuku brwiowym a także nigdy nie miałam problemu z rzęsami. Olejek pływa na ich porost, grubość, połysk a także pogłębienie koloru. Najlepiej nakłada się go na noc, używając w tym celu umytej szczoteczki po tuszu.
Olejek sprawdza się również doskonale w walce o lśniące, nawilżone i mocne włosy. Nie stosuj go jednak bezpośrednio gdyż może wpłynąć na ich barwę. Zaleca się dodanie kilku kropli do szamponu lub odżywki.
JUVIT C cena: około 10 zł
Tego preparatu nigdy nie zabraknie w naszym domu. Przeznaczony jest dla dzieci i działa regenerująco w trakcie przeziębienia. Duże stężenie witaminy C, ma jednak szersze zastosowanie. Juvit C jako antyoksydant, stosowany od zewnątrz działa niezwykle wygładzająco na twarz. Dodaje jej blasku i rozjaśnia przebarwienia spowodowane przez słońce.
Juvit C występuje w formie płynnej i ma raczej ciężką konsystencję. Z tego powodu najlepiej wmasować go na noc, żeby po przebudzeniu cieszyć się promienną i nawilżoną skórą twarzy.
MAŚĆ CYNKOWA cena: około 3 zł
Co prawda okres młodzieńczych wyprysków raczej mnie nie dotyczy. A jednak maść cynkowa jest doskonałym antidotum na wszelkie problemy skórne typu stany zapalne czy uczulenie spowodowane chociażby zmianą wody.
Tlenek cynku posiada działanie silnie wysuszające, z tego powodu maść stosuje się punktowo. Jej działanie jest błyskawiczne. Efekty widać już kolejnego dnia.
ŻEL ZE ŚWIETLIKIEM LEKARSKIM cena: około 8 zł
Świetlik lekarski to mój codzienny kompres na zmęczone okolice oczu. Usuwa efekt “worków pod oczami”, rozjaśnia cienie i doskonale nawilża. Jest to ponoć również jeden z codziennych kosmetyków Ani Rubik, co z kolei zupełnie mnie nie dziwi. Efekty stosowania żelu są widoczne niemal natychmiastowo.
Osobiście lubię go też z innego powodu – jest to jedyny żel, który mogę stosować w okolicach oczu a który zupełnie nie uczula i nie wywołuje łzawienia.
Zanim więc po raz kolejny sięgniecie po nowy, modny kosmetyk, w pierwszej kolejności przeczytajcie jego skład a później stężenie pożądanych składników.
Jestem niemalże pewna, iż jego odpowiednik znajduje się na liście powyżej.
Super te plastry. Kupię koniecznie w razie awarii, żel ze świetlikiem również. Olejek rycynowy mam. Idę pomalować brwi! Świetne rady. Skorzystam 😉
Super post 🙂 Dziękuję 🙂
Wielkie dzięki uwielbiam takie rozwiązania. Pozdrawiam 🙂
biegnę dziś do apteki. Dzięki za polecenie tych produktów:)
Niestety na mnie wit. A ani maść cynkowa nie działają:(
Czy opatrunki też można stosować na popękane pięty?
jak najbardziej!
dziękuję za podpowiedzi, a z patchouli, która jest w tym cudnym niebieskim słoiczku też jest coś wartego polecenia?/kupiłabym choćby zwg na piękne opakowanie!
Bogda
No jakie tanioszki. 🙂 I to w dodatku takie, które działają!