Dziś mam dla Was przepis na deser, który zadowoli absolutnie każdego! Jest bezglutenowy, pozbawiony laktozy, idealny dla osób na diecie oraz ceniących sobie zdrową kuchnię. Dla mnie jeśli mówimy o deserach, to najważniejsze są tradycyjnie dwie kwestie: ważne aby był słodki i pyszny…a jeśli dodatkowo, przy tych wszystkich zaletach może być zdrowy – to zasługuje na specjalne traktowanie w moje kuchni!

Głównym składnikiem deseru są nasiona CHIA. Nie wiem czy wiecie ale te niepozorne czarne ziarenka, wyglądem przypominające mak, to prawdziwa skarbnica wartościowych mikroelementów! Nasiona CHIA zawierają:

  • 15 razy więcej magnezu niż wszystkim dobrze znane brokuły,
  • 3 razy więcej żelaza niż szpinak, który słynie z zawartości tego pierwiastka,
  • 6 razy więcej wapnia niż mleko,
  • 2 razy więcej błonnika niż otręby, które często zalecane są przez dietetyków w celu uzupełniania błonnika.

Nasiona CHIA z racji posiadania niezliczonych składników odżywczych, wpływają na wiele aspektów naszego zdrowia oraz funkcjonowania organizmu: poprawiają pamięć, wzmacniają odporność, poprawiają wygląd skóry, włosów, paznokci, a substancje przeciwutleniające zawarte w nasionach – likwidują wolne rodniki, co znacznie opóźnia proces starzenia! Dodatkowo CHIA to niezwykle cenne źródło błonnika rozpuszczalnego, jak też nierozpuszczalnego. 100g nasion chia dostarcza ponad 150% rekomendowanej dziennej dawki błonnika. Ponadto te małe nasionka po zetknięciu się z płynem potrafią wchłonąć 10 krotnie więcej wody niż same ważą. Pęcznieją w żołądku, co sprawia że ich dodatek do potraw zapewni Ci przyjemne uczucie sytości na wiele godzin. A więc jest to znakomity produkt dla osób, które chciałyby pozbyć się zbędnych kilogramów.

JAK JEŚĆ NASIONA CHIA?

Warto zacząć od tego, że CHIA są neutralne w smaku, co w praktyce oznacza, że można je dodawać do wielu potraw, bez zmiany smaku pożywienia. CHIA są doskonałym dodatkiem do napojów dla sportowców, ich niewielki nawet dodatek pomaga nawilżyć organizm od wewnątrz – pomaga zatrzymać wodę w organizmie. Pomysłów na jest dodawanie nasion CHIA jest wiele. Możesz dodawać je do napojów, koktajli, jogurtu, musli, zup, ciast czy chleba. W całości lub w postaci sproszkowanych ziaren, tak jak lubisz. Organizm łatwo przyswaja nasiona chia zjedzone również w całości. Przy czym warto pamiętać jednak o tym, że namoczone nasiona chia pęcznieją i 8-9 razy zwiększają objętość!!!

PUDDING z nasionami CHIA składniki:

  • 4 łyżki stołowe nasion chia
  • 1 duża puszka mleka kokosowego 400 ml
  • 100 ml wody
  • 1-3 łyżeczek syropu z agawy lub klonowego

-składniki na mus z brzoskwinami: 2 duże brzoskwinie, 1 łyżka syropu klonowego lub syropu z agawy.

-składniki na mus z truskawkami: 10 dużych truskawek, 5 malin, 1 łyżka syropu klonowego lub z agawy.

PUDDING z nasionami CHIA sposób wykonania:

W misce wymieszałam mleko kokosowe oraz wodę, nasiona chia i syrop klonowy. Składniki mieszałam bardzo energicznie przez kilka minut. Następnie przygotowany miks włożyłam do lodówki na około 1 godzinę. W międzyczasie przygotowałam mus owocowy, blendując wybrane składniki. Nałożyłam go na pudding i ponownie włożyłam do lodówki. Całość udekorować dostępnymi owocami.

PORADY:

  • Nasiona chia możesz zalać mlekiem na wieczór i zostawić na całą noc w lodówce – dzięki temu pudding na pewno będzie gotowy na śniadanie.
  • Z podanych składników przygotujesz dwie porcje puddingu.
  • Do przyrządzenia puddingu możesz wykorzystać zarówno mleko krowie, jak i dowolne mleko roślinne np. migdałowe czy roślinne.
  • Aby pudding udał się wzorowo należy naprawdę dokładnie go wymieszać, w przeciwnym razie część nasion może opaść na dno!

Jestem przekonana, że po wypróbowaniu tego przepisu,

będziecie do niego sięgać regularnie!

CHIA uzależnia – to pewne!