Bakalie, mak czekolada, przyprawy korzenne – kiedy trafiają do naszych ciast, wiadomo, że nadchodzą święta. Wtedy na stół koniecznie musi trafić makowiec, piernik albo czekoladowiec – wszystkie symbolizują bogactwo i zapewniają szczęście na najbliższy rok. Nawet jeśli nikt już w to nie wierzy , nie warto pogrywać z tradycją. Choćby dlatego, że żaden inny smakołyk – nie ma przy nich szans na wygraną!
W grudniu – uwielbiam wszystko co związane z powtarzalnością. Świadomość, że znowu będzie tak samo jak rok temu, i dziesięć, i pięćdziesiąt lat temu – tak samo jak jeszcze w domu dziadków i z dziadkami – jest niezwykle kojąca. 12 potraw, w tym kutia, którą robię do późnej nocy na dzień przed Wigilią, skryte pakowanie prezentów, kolędy, przygaszone światło i błysk w oczach Dzieci – oczekujących na św. Mikołaja. Tak samo czekam na święta jakbym wciąż miała 5 lat. I nie oddałabym tego czasu nawet za obietnicę 2 tygodni błogiego urlopu. Dzisiaj w ramach tradycyjnych-świątecznych przepisów, chciałabym polecić Wam przepis na ciasto czekoladowe, które jest w moim domu zawsze w święta, czyli – przez już 32 Wigilie.
Świąteczne odliczanie – przepis na ciasto czekoladowe
CIASTO CZEKOLADOWE – składniki
- 150 g mąki pszennej
- 150 g drobnego cukru
- 80 g masła
- 100 g czekolady deserowej
- 125 ml mleka
- 2 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- POLEWA: 200 g czekolady deserowej i 100 g masła
- TORTOWNICA o wymiarach 21 cm
- odrobina tłuszczu (może być masło) do wysmarowania blachy
CIASTO CZEKOLADOWE przepis:
Nagrzewamy piekarnik do 160 stopni. Tortownicę smarujemy tłuszczem i zapinamy obręcz. Następnie w rondelku rozpuszczamy masło i czekoladę. Odstawiamy z ognia, dodajemy mleko i miksujemy na gładką masę. W misce ubijamy jajko z cukrem – aż do momentu otrzymania gładkiej konsystencji. Do masy dodajemy przesianą mąkę i proszek do pieczenia – miksujemy. Następnie dodajemy masę czekoladową i znowu miksujemy na bardzo małych obrotach i tylko do momentu połączenia się składników. Całość przelewamy do tortownicy i wstawiamy do piekarnika na 45 minut. Po upieczeniu – wyjmujemy ciasto z piekarnika i studzimy. Następnie polewamy ciasto polewą, która otrzymujemy z rozpuszczenia masła i czekolady.
Mam nadzieję, że mój przepis na ciasto czekoladowe,
stanie się również Waszą tradycją na święta!
Po więcej świątecznych inspiracji – zapraszam już jutro!