W donicach, wazonach, na ścianie lub na stole. Pną się, wiszą albo honorowo ozdabiają centralne punkty salonów. Wstawiamy je by odświeżyć wnętrze, udekorować niezagospodarowaną przestrzeń, albo aby w sposób wyjątkowy zaznaczyć akcent kolorystyczny pomieszczeń…
O czym mowa? Oczywiście o żywych roślinach w naszych domach! W najnowszym cyklu wpisów starałam się zainspirować Was do przeprowadzenia delikatnej metamorfozy Waszych wnętrz poprzez wprowadzenie kreatywnych rozwiązań w postaci żywej zieleni. Przedstawiłam wam jak wykonać:
Stół, który kwitnie:
Obraz wertykalny:
Wiszące donice:
W dzisiejszym, ostatnim odcinku z cyklu: “Zieleń we wnętrzu”, przedstawię Wam pomysł na oryginalne wazony, których co prawda nie postawicie na komodzie czy parapecie, nie ozdobią również biurek ani stołów…Za to (tu: uwaga!) będziecie mogli powiesić je na ścianie w formie obrazu! Ta niezwykle wdzięczna dekoracja zachwyci Waszych gości a także stanie się niezwykłą formą ekspozycji wiosennych kwiatów!
Zapraszam do oglądania:
Do wykonania realizacji, potrzebne są:
- 3 szklane słoiki
- płyta sosnowa
- sztukateria
- 3 opaski zaciskowe
- kilka wkrętów
- 3 metalowe łączniki
- dwustronna taśma klejąca
- wiertarko-wkrętarka
- ostry nożyk
- FARBY ŚNIEŻKA SATYNOWA w kolorze: “Miejski Rytm”
Sposób wykonania:
Płytę sosnową malujemy farbą Śnieżka w kolorze “Miejski Rytm”. Pamiętaj aby wybrać farby odporne na kontakt z wodą i wytrzymałe na ścieralność! Celowo zdecydowałam się na barwę w odcieniach szarości, ponieważ stanowi doskonałą i neutralną bazę pod kompozycje kwiatowe. Farby Śnieżka należą do wyjątkowo szybko-schnących dlatego niemalże od razu mogłam przejść do dekorowania tablicy. W tym celu zdecydowałam się na wykorzystanie sztukaterii, którą wycięłam zgodnie z wymiarami tabli i przykleiłam taśmą dwustronną. Kolejnym etapem jest umieszczenie opasek zaciskowych, które przywierciłam na łącznikach i wkrętach z pomocą wkrętarki. Ostatnim etapem jest przymocowanie słoików w środku opaski i włożenie kwiatów.
Z Waszych wiadomości wynika, że zieleń powoli rozgościła się również w Waszych domach!
Mam nadzieję, że dostępne na blogu rozwiązania przyczynią się do oryginalnych aranżacji we wszystkich wnętrzach moich Czytelników, a Wasze domy już od progu zachwycą świeżością i przyjazną barwą! Powodzenia!
Dzień dobry,
Mam pytanko (nie znam się za bardzo na majsterkowaniu :)) : w jaki sposób przytwierdzić już gotową płytę na ścianie, tak by nie spadła nikomu na głowę 🙂 ?
Przepraszam za głupie pytanie 🙂
pozdrawiam
Ania