Nie wyobrażam sobie świąt bez pierników! Ich aromatyczny zapach wprowadza klimat świąteczny jeszcze na długo przed Bożym Narodzeniem. Pieczenie to istna przyjemność a sam smak od lat niezmienny to raj dla grudniowego podniebienia;)
O tym, że pieczenie pierników jest dziecinnie proste, mogliście przekonać się z FILMU zamieszczonego TUTAJ.
Tym razem krok po kroku opiszę Wam sposób wykonania przepisu, który od lat jest niezmiennie łatwy i szybki.
SKŁADNIKI:
- 1/2 szklanki miodu
- 1/2 kostki masła
- 4 i pół szklanki mąki
- 2 jajka
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 łyżka przyprawy korzennej
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżka sody oczyszczonej
WYKONANIE:
Masło wraz z miodem rozpuszczamy w rondelku. Kiedy ostygnie wyrabiamy z pozostałymi składnikami uprzednio odmierzonymi i przełożonymi do miski. Wyrabiamy ręcznie do momentu uzyskania jednolitej konsystencji. Jeżeli nasze ciasto nie chce się “zlepić” wbijamy dodatkowo jedno jajko, a jeżeli okaże się zbyt lepkie, dosypujemy troszkę mąki. Tak przygotowane ciasto, przekładamy na opruszoną mąką stolnice i wałkujemy na grubość do 3 mm. Z ciasta wykrawamy pierniczki o dowolnym kształcie i układamy na blaszce, pokrytej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 15 minut w temperaturze 180 stopni. Czekamy do ostygnięcia i ozdabiamy dowolnie.
UWAGA! Im szybciej zabierzemy się za pieczenie, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że nasze pierniki przetrwają do świąt. U nas zachowały się jeden dzień….Nie mogliśmy się oprzeć pokusie;)
* Zdjęcia Joanna Barchetto
Bardzo prosty ten przepis. I napewno pierniki wychodza przepyszne, skoro tak szybko znikaja 🙂 W sobote wyprobuje przepis z moja Coreczka. Dziekuje!
Melduje, ze pierniki sa pyyyyyszne. Ciasto zrobilysmy blyskawicznie. Wyrobilysmy je bardzo latwo. Pieknie wykroilysmy ksztalty i… wyszly przepyszne 😉 Dziekuje.
cudownie!!! bardzo się cieszę! pozdrawiam
“uwagą” na sam koniec powiedziałaś prawdę, jaka i u nas w domu panuje. Jesteśmy łasuchami i wszystko dosyć szybko znika.