To już nasza trzecia wspólna jesień…a ja po raz trzeci będę starała się przekonać Was do tej wyjątkowej pory roku. Zanim jednak wybiorę się na poszukiwania ulubionych skarbów (w tym roku z dyni, kasztanów, orzechów i jarzębiny zamierzam wykonać prawdziwe cuda) chciałabym zapoznać Was z moją nową miłością. Otóż po słoikach nadszedł czas na- palety , a raczej nieskończenie wiele możliwości jakie daje nam kilka desek….

Okazuje się, że z “bezużytecznych” palet wartych dokładnie zero złotych możemy wykonać zarówno nietuzinkowe meble jak i przeróżne dekoracje. Jestem na etapie okrywania tej materii i niebawem zaprezentuję Wam kilka ciekawych realizacji, które właśnie powstają. W związku ze zmianami jakie przeprowadzam na swoich ścianach, a także próbą zmian kolorystycznych na cieplejsze odcienie, dzisiaj chciałabym przedstawić Wam orginalny pomysł na zdjęcia, który nasunął mi się na myśl w trakcie powrotu z warzywniaka;)

Zobaczcie jak wdzięczny efekt uzyskałam dzięki prostej technice, którą obrazuję na filmie poniżej:

pomysl na zdjecia 9

Do wykonania realizacji potrzebowałam:
  •      Lakierobejcy VIDARON
  •      3 deski (swoje otrzymałam od sprzedawcy, pochodzą z niepotrzebnej palety)
  •      wiertarki
  •      sznurku marynarskiego
  •      śrubokrętu
  •      grubej śruby
  •      kilka spinaczy drewnianych
  •      kleju do drewna
  •      fotografii

CAŁKOWITY KOSZT: ok. 40 zł

orginalny pomysl na

WYKONANIE krok po kroku:

Deski oczyszczamy i szlifujemy papierem ściernym. Nawiercamy po dwa otwory na każdej z nich (posłużą nam pózniej za wieszaki). Deski dogłębnie rysujemy gruba śrubą wzdłuż słoi (w ten sposób uzyskamy efekt postarzenia drewna). Następnie malujemy nasze deski nie-nazbyt dokładnie lakierobejcą VIDARON. Czekamy do wyschnięcia i przyklejamy po trzy drewniane spinacze na każdej z nich. Na koniec przekładamy sznurki marynarskie w otworach, zawiązując supły po zewnętrznej stronie. Końcówki sznurków obcinamy.

Do spinaczy, przypinamy wybrane fotografie a ramkę wieszamy w wybranym miejscu.

Ta realizacja wygląda doskonale zarówno pojedynczo jak i w większej ilości desek powieszonych obok siebie. Oprócz zdjęć możemy przypiąć także sentencje napisane na kolorowych kartkach bądz też kluczowe daty z naszego życia.

Jak to wyglądało w praktyce? Zapraszam do obejrzenia filmu z realizacji projektu:

orginalny pomysl na

orginalny pomys na

orginalny pomysl na

Jestem ciekawa Waszych opinii? Dajcie znać czy mój pomysł na zdjęcia przypadł Wam do gustu?

Mam wielką nadzieję, że zachęcę Was do domowego majsterkowania. Wszelkie meble i dekoracje DIY sprawiają ogromną frajdę….a ich wykonanie wcale nie jest tak skomplikowane jak to się wydaje na początku….już moja w tym głowa żeby przedstawić Wam krok po kroku jakie to proste;)