Jestem absolutną fanką muffin, babeczek a także ich miniaturowych koleżanek. Te niezwykle urokliwe wypieki są idealne dosłownie na każdą okazję. Postanowiłam udowodnić Wam że wyrabianie muffin to sztuka, która wyzwala pokłady fantazji i kreatywności ale też sztuka którą może opanować każdy i sprawia ogromną radość.
Historii powstania babeczek można się doszukać tyle ile jest narodów w Europie. Podejrzewam, że wynika to z faktu, że każde państwo chciałoby przypiąć sobie zasługi odkrycia wdzięcznych “cupcake”, których popularność obiegła cały świat.
Mam jednak nieco smutne wrażenie, że w Polsce wypiekanie muffin to wciąż nieodkryta dziedzina kulinarna. Postanowiłam to zmienić i w serii kilku kolejnych wpisów, postaram się zaznajomić Was ze wszystkimi niezbędnymi tajnikami do zdobycia tytułu: “Eksperta Babeczek”.
Sprawa wygląda następująco…jeśli opanujecie podstawy wypieku, dekoracji i całej otoczki towarzyszącej ich aranżacji – czeka Was już tylko świetna zabawa!
Muffiny to nieograniczona dziedzina kulinarna. Nie zatrzymuje się tylko do słodkiej chwili rozkoszy ale może także zastąpić pierwsze śniadanie. Dietetyczne, czekoladowe, klasyczne lub eleganckie.
Zapraszam do pysznego świata muffin!
OD CZEGO ZACZĄĆ? Czyli niezbędnik każdego Muffiniarza!
To, co przekonuje mnie szczególnie w wypiekaniu muffinek, to świadomość że można je wykonać z podstawowych akcesoriów, które każdy posiada wśród swoich narzędzi kuchennych.
Poniżej przedstawiam listę niezbędnych artykułów gospodarstwa domowego, które zagwarantują dobry start w Waszej przygodzie z babeczkami:
MIKSER
To podstawowy sprzęt niezbędny do przygotowywania muffin. I tak jak ciasto możemy wymieszać ręcznie, tak z polewami i kremem nie jest już tak prosto.
Sekret idealnych wypieków tkwi w precyzji. Wymieszanie składników do jednolitej konsystencji, to klucz do wykonania perfekcyjnej dekoracji.
PAPILOTKI
Jestem prawdziwą kolekcjonerką papilotek. Na rynku dostępne jest tysiące różnych rodzajów foremek. Ich zadaniem jest przede wszystkim ochrona ciasta przed przywieraniem do blachy ale dla mnie papilotki stanowią również niezbędną dekorację każdej babeczki.
FORMA DO MUFFIN
Formy występują w trzech wersjach: 6 – na duże babeczki, 12 – do standardowych wypieków, 24 – przeznaczone do mini muffinek. Muffiny możemy piec również na zwykłej blaszce, jednak tylko specjalna forma zapewnia pożądany kształt babeczek.
KRATKA KUCHENNA
Po upieczeniu zaleca się wyjąć babeczki na specjalną kratkę kuchenną. Zapewnia ona równomierne stygnięcie a także niezwykle ułatwia dekorowanie wypieków.
SZPATUŁKI, ŁYŻKI
Przyda się zarówno silikonowa – do przekładania ciasta do papilotek a także drewniana do mieszania i ucierania ciasta.
MIARKI, WAGA KUCHENNA
W przypadku muffin niczego nie możemy robić “na oko”. Precyzyjne odmierzanie składników – gwarantuje odpowiednie wyrośnięcie ciasta a także trwałą dekorację w postaci np. lukru.
SITA
Potrzebne narzędzie do usuwania wszelkich grudek suchych składników. Przydatne także do tworzenia dekoracji typu posypka z kakao lub z cukru pudru.
Zróbcie przegląd w swoich szufladach kuchennych. Z pewnością wszystkie te akcesoria już się tam znajdują. Jestem przekonana, że szybko odkryjecie jak niezwykle łatwo można tworzyć wielkie rzeczy w zaciszu domowym.
Najlepiej będąc na diecie wrzucić post z muffinkami i kusić innych będących na diecie 😉
Nie można się im oprzec!! 😀
Najlepiej będąc na diecie wrzucać post o muffinkach i innych będących na diecie kusić….
nie można się im oprzeć!! 😀
Uwielbiam muffinki – szybkie, proste i z czym chcesz.
jakie to szczęście, że dużo babeczek nie pokazałaś 😉
Ja też jestem fanką wszelkich muffinek. Uwielbiam je za to, że są pyszne, można je łatwo i szybko przygotować, no i najważniejsze, to jaki smak będzie miała muffinka zależy od moich własnych upodobań. 🙂
Muffinki są magiczne i mają super moce! Przez ich cudowną, kolorową formę można sporo przemycić. Ja ostatnio robiłam muffinki zdrowe, bo bez mąki i z bardzo małą ilością cukru. 🙂 czasem gdy mocna się je zaczaruje to dzieciaki nawet tego nie zauważą. Fani wszelkich muffinek na świecie łączcie się! 😀
Czekam na dalsze instrukcje. W pieczeniu jestem laikiem, a ostatnie muffinki , mimo że z polecanego przez koleżankę przepisu, nie wyszły :(.
Pragnę dalszego ciągu porad!!! 🙂