Święta, Święta, Święta – już tylko o nich teraz myślimy! Nie możemy doczekać się tych wszystkich pyszności, prezentów, spotkań rodzinnych i magicznej atmosfery. Pięknym i miłym zwyczajem jest dekorowanie domu na ten szczegolny czas. W salonie zwyczajowo stoi ubrana choinka, na drzwiach wisi stroik, a co z sypialnią? Przygotowałam dla Was materiał, który może stać się pomysłem jak ładnie, sprawnie i szybko ozdobić ten pokój, aby mieć tylko magiczne i przyjemne sny…

Kiedy pół roku temu przeprowadziłam metamorfozę sypialni, byłam zachwycona efektem końcowym. Odważna tapeta – zdeterminowała wnętrze, przynosząc jednocześnie klimat, który chciałam. Kiedy jednak opadły pierwsze emocje, zaczęłam obawiać się tylko jednego: Co z wystrojem świątecznym w pomieszczeniu, tak bardzo określonym w końcu ale jednak przez…kwiaty? Ta myśl nie opuszczała mnie do samego okresu przedświątecznego. Okazało się, że wcale niepotrzebnie! Dzisiejszy materiał, który dla Was przygotowałam – ma nadzieję stanie się rozwiązaniem dla osób posiadających trudne i bardzo określone wnętrza. Okazuje się, że w nich również możemy zaaranżować świąteczny klimat. W jaki sposób? Przede wszystkim bazując na posiadanej kolorystyce. I tak z mojej sypialni wyłuskałam 3 bazowe kolory: bordo, złoto oraz butelkową zieleń. Tym samym na trzech wymienionych kolorach przygotowałam świąteczne dekoracje zmieniając narzutę na łóżko i poduszki. Pozostałe dodatki jak: bordowe gwiazdy na belkach sufitowych, zielony koc przewieszony przez ramę łóżka, choinkę czy świeczki zapachowe – podbiły świąteczny klimat całego wnętrza.

 

Przed Świętami możemy udekorować całe mieszkanie ozdobami – nie tylko pokój dzienny czy pokój dziecka, ale też kuchnię czy właśnie sypialnię. Mam nadzieję, że moja aranżacja zachęci Was do dekorowania nawet najbardziej wymagających pomieszczeń.