Styl marynistyczny wbrew pozorom ma wiele wspólnego ze stylem retro. Są nimi zamiłowanie do bieli i akcesoriów wyglądających jakby były wykonane na długo przed naszą epoką. Dla nas – wprowadzających do wnętrz urok nadmorskich plaż jest to bardzo dobra wiadomość! Okazuje się bowiem, że styl marynistyczny wprowadzimy korzystając zarówno ze skarbów znalezionych nad Bałtykiem jak i “szperając” wśród targów staroci!
Osobiście pokochałam wszelkie wyprzedaże, flumarki i kiermasze! Można w nich wyłapać przedmioty a nawet meble, które przy odrobinie fantazji potrafią nadać naszym wnętrzom zupełnie nowe oblicze. Weźmy za przykład okiennice. Wiosną przedstawiałam Wam “kwiatowe oblicze” wielkich okiennic bez szkła. Dzisiaj natomiast w “wersji mini” chciałabym pokazać w jaki sposób stworzyć z nich oryginalne ramki na zdjęcia.
Okiennice pochodzą z rozbiórki starej chałupy. Wspaniale, że ich właściciel dostrzegł ich wyjątkowość i nie zniszczył okiennic wraz z całym budynkiem. Drewniane ramy wymagały odrobaczenia, choć same ślady korników stanowią ich dodatkowy atut i świadczą o znaku czasu. Kupiłam je za przysłowiowe grosze a teraz tworzą doskonałą dekorację z wakacyjnymi wspomnieniami.
Zobaczcie jak to wyglądało w praktyce:
Do wykonania realizacji potrzebne są:
- drewniane okiennice
- szlifierka
- taśma malarska
- Farby Śnieżka Supermal kolor: biały
- pędzel
- tektura
- zdjęcia
Sposób wykonania:
Okiennice oczyszczamy z pozostałości farby a jeśli jest też taka konieczność – odrobaczamy. Szyby oczyszczamy. Na moich oknach wiele było pozostałości po “starej farbie” część z nich pozostawiłam celowo, dzięki czemu okiennice zachowały swój rustykalny charakter. Wybrałam fotografie Dzieci, w stonowanych kolorach choć doskonale wyglądałyby również w sepii. Zdjęcia odbiłam w pożądanym rozmiarze na kolorowym ksero. Do oczyszczonych i pomalowanych okiennic przymocowałam zdjęcia wraz z tekturą, która zabezpiecza całą konstrukcję.
Okiennice, które od tego momentu stały się ramką, umieściłam na komodzie.
Nie wiem jak w Waszym przypadku ale nam wiecznie brakuje miejsca na zdjęcia. Kolekcjonuję fotografie i staram się upamiętniać wszelkie najważniejsze wydarzenia w tym codzienność, która przypomina mi o nieustającym przemijaniu…Fotografie z wakacji z całą pewnością zasługują na specjalnie miejsce w Waszych wnętrzach. Będą Wam odtąd przypominać piękne, beztroskie chwile spędzone na wakacjach…
Pomysł jak dla mnie trafiony w punkt. Bardzo mi odpowiada taka stylizacja. Całkowicie w moim stylu. Zachęciłaś mnie do poszukiwań ramy okiennej. ps. Dla zainteresowanych -różne pomysły na ramki zamieściłam tutaj: http://katalog-inspiracji.blogspot.com/2015/09/koniec-wakacji.html#more. I jeszcze jedno – kula z muszelek – jak dla mnie bomba. Pozdrawiam:)