Dzisiaj mam dla Was zadanie: Usiądzcie wygodnie w fotelu, zamknijcie oczy i przenieście się 20, 30 lat wstecz na swój dziecięcy plac zabaw. Przypomnijcie sobie jak spędzaliście dzień? Jakich mieliście kolegów? Co lubiliście robić i jakie mieliście marzenia?
Podwórko, piaskownica, trzepak i dwie sfatygowane huśtawki. Tylko tyle i aż tyle wystarczyło nam „zgrai osiedlowych rozrabiaków” do świetnej zabawy. Było nas około dziesięciorga, w wieku od 5 do 10 lat. Spędzaliśmy na dworze całe dnie, zabawa przerywana została jedynie na półgodzinne hasło rozbrzmiewające echem po osiedlu „Małgosssssiiiiaaaaaa obbbbiiiaaad……!!!!” Znaliśmy swoje Rodziny, lubiliśmy siebie i mieliśmy w głowach codziennie nowe pomysły, nasza wyobraznia nie miała granic! Były sprzeczki, były przyjaznie, była przygoda i historie które do dzisiaj wspomina się z uśmiechem.
Nasze Dzieci to już inna bajka.
Piłka, gumy i skakanki zostały zastąpione przez interaktywne stworzenia, które patrząc na dzieci błagalnym wzrokiem mają uczyć empatii. Podwórko ustępuje miejsca czatom. A dziecięcą kreatywność skutecznie zabija internet. Czasy się zmieniły i my się zmieniliśmy, wszystko stało się dostępne. Nawet zabawki które niegdyś oglądaliśmy w kolorowych, zachodnich magazynach są na wyciągnięcie ręki, powstał szereg szkół i kolorowych placów zabaw. Pomyśl, że prawdopodobnie Twoje Dziecko nigdy w patyku nie zobaczy magicznej różdżki a Ty kupowaniem wciąż nowych zabawek pozbawiasz go możliwości ucieczki w sferę marzeń. ..Jest jednak dobra wiadomość! Wcale nie musisz się godzić na wszystko co oferuje współczesny świat. Wystarczy odrobina chęci i dobrej woli a Twoje Dziecko rozwinie przy Tobie tak ważną cechę jaką jest wyobraznia. Z wyobraźni kiedyś powstanie kilkanaście marzeń a one z kolei z czasem przybiorą formę niezwykle pożądanej cechy jaką jest – kreatywność, która pozwoli im rozwiązywać najtrudniejsze zagadki dorosłego życia.
KRAINA KRASNOLUDÓW DIY:
Chłopcy z zapartym tchem wyczekiwali efektów próby przeniesienia świata fantazji w formę bardziej namacalną. Pomagali w najmniejszych szczegółach a Tata-bohater, zyskał miano prawdziwego magika!
Wspaniała zabawa 🙂 super! Wyobraźnia szaleje, nawet u mnie.
no nie! jak pięknie! kreatywność u Was górą! gratuluje!
Piękna ta kraina 🙂 u nas w czasie ferii na podobnych fikusach powstała kraina dinozaurów 🙂
Świetne, my tworząc na fikusach ogród “dinożarłów” nawet nie pomyśleliśmy o krasnalach 🙂
Dziękuję za kilka dobrych rad. Czasem zapominam o tym, że nie wolno zamykać się w schemacie. Przy okazji przepiękne domki 🙂
cos pieknego !!!
Piękne!A z czego zrobione są krasnale i domki, bo z chęcią bym taką krainę zrobiła z moimi synkami:)
Aniu jest to modelina zasychająca, dostępna jedynie w specjalistycznych sklepach lub Empiku
Cudowności..mam ten sam kwiatek, chyba muszę pokombinować 🙂
Koniecznie;) świetna zabawa;)